Co gdyby okazało się, że uwielbiana przez miliony ludzi na świecie kawa ma negatywny wpływ na zdrowie? Czy bylibyście w stanie zrezygnować z tego pysznego trunku?
Jak wtedy rozpocząć
dzień? Co robić na przerwie w pracy? Jak umilić sobie spotkanie i pogawędkę z
przyjaciółką? – Spokojnie! Nie taki diabeł straszny, jak go malują J
Pomimo tego, że kawa jest traktowana jako używka i picie jej
w nadmiarze może prowadzić do nadpobudliwości, przyspieszonej akcji serca,
niepokoju czy nawet bezsenności, to zachowując umiar można dostrzec masę
pozytywów, które wnosi do naszego zdrowia.
Co dokładnie oznacza wspomniany przeze mnie UMIAR?
Uważa się, że picie maksymalnie 3-4 filiżanek kawy dziennie
nie ma negatywnego wpływu na zdrowie. Myślę, że taka ilość spokojnie zaspokaja
potrzeby nawet największych kawoszy.
Należy mieć jednak świadomość, że nie dotyczy to każdej
osoby. Ci, którzy mają problem z bezsennością, pacjenci z niektórymi chorobami
układu pokarmowego (np. refluks), czy kobiety w ciąży powinny ograniczyć tę
ilość lub w skrajnych przypadkach zupełnie zrezygnować ze spożywania.
Picie kawy ma swoje wady. Gdyby ich nie miało, równie dobrze
moglibyśmy zrezygnować z picia wody na rzecz czarnego napoju, a wszyscy
doskonale wiemy, że byłoby to co najmniej nierozsądne. Dlatego też przedstawię
kilka głównych minusów picia kawy:
- może być uzależniająca – zawiera kofeinę,
- odbarwia zęby i powoduje przebarwienia,
- podnosi ciśnienie krwi,
- wypłukuje wodę z organizmu (a wraz z nią niektóre
substancje odżywcze)
- picie więcej niż 4 filiżanek dziennie może zmniejszyć
gęstość kości nawet o 4 %.
Przyznaję, że powyższe punkty brzmią naprawdę poważanie.
Warto jednak pamiętać, że do 4 filiżanek dziennie, będąc osobą zdrową, nie
musimy z niej rezygnować.
Teraz czas na przyjemniejszą część tego wpisu. Nikogo nie
będę już straszyć - wręcz przeciwnie!
Skoro nadal czytasz ten tekst, to znaczy że nie wyrzuciłaś
jeszcze puszki z kawą ze swojej szafki kuchennej i czekasz na nieco bardziej optymistyczne
informacje na jej temat. Słusznie. Oto one: J
- dzięki zawartości antyoksydantów, przeciwdziała starzeniu
się organizmu,
- ogranicza ryzyko chorób nowotworowych, m.in. raka wątroby,
jamy ustnej czy gardła,
- ma pozytywny wpływ na obniżenie ryzyka występowania chorób
Alzheimera czy Parkinsona,
- pobudza i dostarcza zastrzyk energii,
- sprawdza się przy ‘’zrzucaniu wagi’’ – przyspiesza
perystaltykę jelit i zmniejsza uczucie głodu (mowa oczywiście o kawie bez
cukru/śmietanki),
- doskonale smakuje! J
Podsumowanie
Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie czy warto pić
kawę, czy też nie. Moim zdaniem jest to kwestia indywidualna. Jeżeli znamy swój
organizm i potrafimy zachować umiar, kawa nie powinna nam zaszkodzić. W wielu
kwestiach natury zdrowotnej może nam nawet pomóc.
Warto jednak pamiętać o jej ‘’ciemnej stronie’’ i w razie
wątpliwości skonsultować się z lekarzem aby zaczerpnąć porady.
W przypadku kawy idealnie pasuje powiedzenie, że wszystko
może być zarówno trucizną jak i lekarstwem – kwestia ilości.
A tak na marginesie? Rozpuszczalna czy naturalna? Która
bardziej Ci smakuje? J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz