Pierwszy raz zainteresowałam się tym tematem jakieś 5 miesięcy temu, gdy sama stanęłam przez zakupem nowej lodówki. Przyznam, że skupiałam się przede wszystkim na ogólnych parametrach sprzętu, a jego losy po podłączeniu pozostawiłam chwilowo w spokoju. Dopiero gdy mąż zwrócił uwagę, że domyślna temperatura zamrażalnika jest w jego opinii bardzo niska, postanowiłam pochylić się nad tym tematem.
Jest kilka zasad, których trzeba przestrzegać jeżeli chcemy
cieszyć się świeżą żywnością oraz nie chcemy przepłacać za energię elektryczną.
W końcu lodówka jako jeden z nielicznych sprzętów gospodarstwa domowego pracuje
cały czas! Warto więc zoptymalizować ilość pobieranej przez nią energii.
Szacuje się, że 4-8 °C to optymalna temperatura w lodówce.
Zbyt wysoka temperatura powoduje przyspieszenie procesów gnilnych, natomiast
zbyt niska może powodować zamrażanie produktów i w międzyczasie pochłaniać
większą ilość energii elektrycznej.
Należy pamiętać, że w poszczególnych częściach lodówki panuje różna temperatura i np. w dolnej jej części, jest ona o 2-3 stopnie niższa niż u góry. Z tego względu w niższych partiach warto przetrzymywać świeże mięso czy ryby, natomiast u góry dżemy, mleko, jogurty i inne, którym nie przeszkadza nieco wyższa temperatura.
Absolutnie nie można wkładać do lodówki gorących rzeczy –
urządzenie musi wtedy dużo ciężej pracować aby wychłodzić powietrze, przez co
pobiera więcej energii i może szybciej ulec awarii.
Nie warto również nadmiernie często jej otwierać i zostawiać z otwartymi drzwiami na dłużej niż to konieczne. W takiej sytuacji masy ciepłego powietrza przedostają się do jej wnętrza.
Warto natomiast zwrócić uwagę na tylną ściankę lodówki.
Jeżeli zasłonimy ją zbyt dużą ilością produktów, może to zaburzyć prawidłową
cyrkulację powietrza.
Jeżeli to możliwe, należy unikać stawiania lodówki w miejscu
nasłonecznionym i w bliskiej odległości od źródeł ciepła, takich jak piekarnik
czy grzejnik.
A jak sprawa wygląda
z zamrażarką?
Dla zamrażarki rozsądne optimum to -18°C. W takiej temperaturze można
przechowywać zapasy nawet przez cały rok. Należy jednak pamiętać, że
podwyższenie temperatury o każde 3 °C skraca czas przechowywania o połowę.
Uznaje się, że
przy tej temperaturze hamowany jest rozwój bakterii i drobnoustrojów.
Ustawianie niższych temperatur w zamrażarce poniekąd mija się z celem, gdyż rzadko zdarza się przetrzymywać rzeczy dłużej niż rok, a obniżenie temperatury nawet o 2 stopnie niesie ze sobą kilkuprocentowy wzrost poboru energii elektrycznej.
Mam nadzieję,
że ten krótki artykuł rozwiał Twoje wątpliwości na temat optymalnej temperatury
w lodówce. Warto zwrócić na to uwagę i trzymać pobór energii w ryzach.
Twój portfel Ci
za to podziękuje. :)
P.S. Jutro na
blogu pojawi się przepis na pyszną sałatkę. Już dzisiaj zapraszam Cię do śledzenia
nowości. :)
Pozdrawiam,
Martyna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz