Anonim

Przepis na to ciasto znalazłam w starym zeszycie mamy na kawałku kartki - nie pamięta od kogo go dostała stąd ta nazwa. Jedno jest pewne - ciasto smakuje wyśmienicie :)

SKŁADNIKI:

FORMA 24x24 cm

2 średnie opakowania herbatników

KREM:

200 g miękkiego masła

600 ml mleka

2 budynie śmietankowe

ok. 2-3 łyżki cukru pudru (można więcej, wedle uznania)

+ ok. 150 g wiórków kokosowych

MUS:

600 ml wrzątku

2 galaretki ( dałam zielone)

450 g mango ( u mnie mrożone)

WYKONANIE:

ZOBACZ FILM Z MOIM WYKONANIEM TEGO PRZEPISU.

1. Najpierw przygotuj krem: rozmieszaj proszki budyniowe w 0.5 szklanki mleka;

2. Resztę mleka zagotuj. Kiedy zacznie się pienić wlej cienkim strumieniem rozmieszane proszki i gotuj na małym ogniu ciągle mieszając aż powstanie gęsty, jednolity i gładki budyń;

3. Miękkie masło utrzyj z cukrem pudrem;

4. Ciągle miksując dodawaj stopniowo wystudzony budyń;

5. Na koniec wsyp wiórki kokosowe i krótko zmiksuj krem;

6. Na dnie formy wyłożonej papierem ułóż herbatniki. Boki możesz dodatkowo zabezpieczyć folią rantową. Następnie rozsmaruj krem;

7. Ułóż drugą warstwę ciastek ( mogą być ciemne lub jasne);

8. Galaretki dokładnie rozmieszaj we wrzątku;

9. Dodaj zamrożone mango i rozmieszaj. Następnie zblenduj całość na gładki mus;

10. Lekko tężejący mus wylej na wierzch i wyrównaj. Wstaw ciasto do lodówki - najlepiej na całą noc.

SMACZNEGO :)